Wychowano mnie w przekonaniu, że Biblia jest Słowem Bożym. We wczesnym okresie życia przyjąłem to na podstawie autorytetu moich rodziców i nigdy nie zastanawiałem się poważnie nad tą kwestią. Jednak w późniejszym okresie życia moja wiara w Biblię została całkowicie zachwiana pod wpływem pism pewnego bardzo znanego, uczonego i błyskotliwego sceptyka. Stanąłem twarzą w twarz z pytaniem: Dlaczego wierzysz, że Biblia jest Słowem Bożym?

Czytaj dalej: https://zyjesztylkoraz.pl/10-powodow-dla-ktorych-wierze-ze-biblia-jest-slowem-bozym

#wiara #chrzescijanstwo
Ian - Wychowano mnie w przekonaniu, że Biblia jest Słowem Bożym. We wczesnym okresie ...

źródło: youtube-Biblia-Slowo-Boze

Pobierz
@Ian:
1. Nawet jeśli Jezus istniał, to na 100% nie był on taki, jakim stworzyła go przez te lata narracja kościelna. Teraz to dwie różne osoby.
2. Proroctw było tyle i na każdy temat, że prędzej czy później któreś się spełni. Poza tym są pisane tak ogólnikowo, że można frywolnie bawić się w skojarzenia i na miejsce takiego Jezusa dać np. Tomasz z Akwinu i też by pasował. A w szczegóły lepiej się nie zagłębiać no bo jeszcze jakieś nieścisłości wyjdą, to się wytłumaczy ludzkim błędem :) . Ci co pisali te proroctwa, dzisiaj pisaliby horoskopy :)
3. Ewolucja. Przez 15 stuleci powstało tak wiele powieści, że spokojnie można by było któreś do siebie dopasować. Koronnym dowodem jest powieść o Noe, który jest kalką ze starszego Gilgamesza. Pozmienia się nazwy, imiona tu i tam, aż na którymś soborze czy innych synodach, ustali się jednolitą treść, a interpretacje będą ewoluowały w zależności od ducha czasu. Tylko powoli, żeby ludzie cały czas myśleli, że religia jest niezmienna.
4. Biblia jest na tyle otwartym do interpretacji dziełem, że żonglerka jej interpretacjami daje wielkie pole do popisu. Zabijać niewiernych? Proszę bardzo. Nadstawić drugi policzek? Spoko. Nieochrzczone niemowlaki idą do piekła? A jakże i to przez kilka tysięcy lat. Nieochrzczone niemowlaki nie idą do piekła? Da się zrobić. Ostracyzm grzeszników? Sami tego chcieli. Komunia dla rozwodników w nowych związkach i błogosławieństwo par homo? Frytki do tego?
Poza tym wielu ludzi należących do setek odłamów chrześcijaństwa też miałoby coś do powiedzenia nt. "spójności"
  • Odpowiedz