Na początku chciałem zaznaczyć, że nie jestem psychologiem czy psychiatrą to są tylko moje luźne przemyślenia.
Tak jak pisałem w poprzednim wpisie, osoby z zaburzeniem ze spektrum autyzmu myślą w niektórych przypadkach inaczej niż pozostałe. Przykładowo neurotypowa osoba z łatwością rozpozna czy ktoś jest wesoły czy smutny, osoba z SA już nie bardzo. Jedni rozbijają twarz takiej osoby na czynniki pierwsze, np. podniesione kąciku ust = wesoły, zmarszczone brwi = zły itp.
@sanderus: Jak mogą widzieć inne kolory i tak samo je nazywać. Mogą oni inaczej odbierać percepcyjnie te kolory. Np. Daltonista będzie odbierał np. Ziwlony i czerwony w sposób bardzo podobny, przez co nie odróżni tych barw. A to czy widzisz każdy zielony jak pomarańczowy a niebieski jako żóły nie ma znaczenia bo nadal znasz ten kolor pod taką nazwą jak inni i macie wspólny język wizualny.
Też użyłem uproszczenia z tym