Kiedyś starszy znajomy powiedział mi dobrą radę. Jak zaruchać i nie zostać wyruchanym.
Bierze się 100e wchodzac do lazienki. Kladzie przed lustrem i zaczynasz trzepać gruche. Patrzysz na banknot lub na swoje odbicie. Gdy już dojdziesz wycierasz i wkladasz zarobiona kase do kieszeni. ( ͡º͜ʖ͡º)
Bierze się 100e wchodzac do lazienki. Kladzie przed lustrem i zaczynasz trzepać gruche. Patrzysz na banknot lub na swoje odbicie. Gdy już dojdziesz wycierasz i wkladasz zarobiona kase do kieszeni. ( ͡º ͜ʖ͡º)