Ja: Mamo, dzisiaj nie zdążę, bo idę odebrać nowy paszport. Matka: Po co paszport wyrabiasz, jak zaraz ślub bierzesz. Ja: A co ma paszport do ślubu? Matka: No nazwisko. Ja: Jakie nazwisko? Matka: Zmienisz nazwisko po ślubie.
Siedze właśnie w knajpie w #warszawa i jem tatara. Pan kelner przyniósł tatara i duży młynek z pieprzem i poszedł. Kręcę nim i nic nie leci więc jak przechodził zapytałem czy mogę prosić o pieprz bo ten się skończył. Kelner chwycił młynek w ręce, dokrecil jakąś śrubę pod spodem, oddał mi i mówi że pieprz jest a kto ma szkołę ten ma lżej i poszedł xD #!$%@? kultura na wysokim
W środę 4 października Arkadiusz Milik trafił na dwóch bandytów. Przestępcy kazali mu zdjąć swojego markowego Rolexa i wsadzić go do ich worka. Napastnik Napoli zdjął zegarek i rzucił go do worka, lecz nie trafił. Podczas gdy bandyci zajęci byli podnoszeniem zegarka reprezentant Polski wyjął pistolet i oddał 6 strzałów w kierunku przestępców. Zarówno Milik jak i złodzieje wyszli z całego zajścia bez szwanku. #pasta #pilkanozna
Matka: Po co paszport wyrabiasz, jak zaraz ślub bierzesz.
Ja: A co ma paszport do ślubu?
Matka: No nazwisko.
Ja: Jakie nazwisko?
Matka: Zmienisz nazwisko po ślubie.