Ale ten elden ring to jest g---o soulslike, ja nie wiem jak FS mógł zrobić takie coś, przecież ta gra to jest poziom DS2 i to max, w ogóle czemu to zdobyło tyle nagród i tytuł gry roku, jak bym miał robić ranking gier od FS to był ER umieścił na samym dole, niżej by było tylko DS2.
Ta gra jest po prostu zwyczajnie nudna, kopiuj-wklej, bossy powtarzalne, zero balansu, klimat c--j wie jaki, walki z bossami nudne że można zasnąć, desing bossów robiony na jedno kopyto, w dungeonach bossy cięższe niż w głównym wątku, jak bym chciał zagrać w generycznego open-worlda z pustym terenem i skrzynkami to bym sobie zagrał w jakąkolwiek nową gre od Ubisoftu, wstyd że FS w ogóle takie coś wydaje, gra jest rozrzedzona jak sraczka na kacu po ostrym kebsie przez ten otwarty świat.
Patrzą na takie gry jak DS3, BB czy Sekiro to tam są gry liniowe i wszystko masz fajnie pościskane ze sobą, czujesz ten progres, satysfakcje z odkrywania nowych lokacji, a tu? Mogę ominąć wszystko i biec przed siebie bo tam i tak nic nie ma. 500 rodzaji itemów i bronii z czego 90% albo nie używasz albo jest bez użyteczne.