hej, perfumowe świry. tak, wiem - belka tagu, ale ponieważ moje pytanie jest trochę bardziej konkretne i mam jakiekolwiek (choć bardzo znikome) porównanie, to pozwolę sobie je zadać. szukam jakichś perfum do 3,5 zł za ml (w domyśle 100ml za 350zł) - najlepiej wszechstronne pod każdym względem, tj. pora roku, dnia, okoliczności, etc. ale wiem, że jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego, dlatego głównie nadchodzące pory roku (za miesiąc pewnie kupię następne) - tj. lato i wczesna jesień, coś trochę casualowego i nie mega "ciężkiego"; coś, co nada się zarówno do biura, jak i nad jezioro, czy domówkę. po prostu jakiś przyjemny crowd pleaser z konkretną projekcją (która jednak nie udusi ludzi w pomieszczeniu).
miałem: * Moschino - Uomo? - imo nie najgorsze, ale takie mało ciekawe, trochę mdłe, proste i "tekturowe" (cokolwiek mam tutaj na myśli), może aż trochę za "luźne" * Guess - Guess by Marciano for Men - z tego, co pamiętam, to dla mnie były odrażające i komuś je oddałem [najwidoczniej bardzo nie lubiłem tej osoby] * Versace - Eros - bardzo fajny zapach, do którego na pewno kiedyś wrócę. jedyny minus to to, że imo lekko kwadratowy i bez jakiegoś "wow"
Perfumowe świry, znacie odpowiednik Dior Homme Intense, Valentino Uomo Intense (mogą być bez "intense")? Szkoda mi tyle hajsu wydawać a Rasasi i inne tego typu Al Haramainy robią całkiem spoko perfumy "inspirowane" więc pomyślałem, że może zainspirowali się też Valentino albo Diorem :) #150perfum #perfumy #pytanie
miałem:
* Moschino - Uomo? - imo nie najgorsze, ale takie mało ciekawe, trochę mdłe, proste i "tekturowe" (cokolwiek mam tutaj na myśli), może aż trochę za "luźne"
* Guess - Guess by Marciano for Men - z tego, co pamiętam, to dla mnie były odrażające i komuś je oddałem [najwidoczniej bardzo nie lubiłem tej osoby]
* Versace - Eros - bardzo fajny zapach, do którego na pewno kiedyś wrócę. jedyny minus to to, że imo lekko kwadratowy i bez jakiegoś "wow"