@xeerxees: bo UE jest też jednym z większych importerów takich rzeczy? W sensie no w Chinach się na pewno więcej tego zużywa (bo jest ich tam pierdylion), ale od czegoś trzeba zacząć :P
Spektakularna kompromitacja tzw. "cultural/identity studies" (czyli zajmujących się teorią gender, feminizmem, teorią rasową itp.) w USA.
Troje pracowników naukowych w ciągu ostatnich dwóch lat, w celu obnażenia nienaukowości i zideologizowania tych dziedzin, napisało szereg absurdalnych publikacji, wysyłając je następnie do flagowych periodyków naukowych z tego obszaru.
Prowokacja zakończyła się pełym sukcesem. Opublikowano 7 prac, z czego jedna została oficjalnie wyróżniona jako "doskonała praca naukowa".
Primo nie publikowali w topowych czasopismach, secundo po odrzuceniu w bezpłatnym skierowali się do tego, który pobiera opłaty. Plus można taki hoax zrobić w każdej dziedzinie (fizyka nuklearna: https://www.theguardian.com/.../nonsense-paper-written-by... ) wiec poza słabością systemu publikowania (o którym mówi się od dawna) niczego nie dowiedli, poza tym ze nie znoszą pewnego rodzaju zagadnień.
Poza tym, przeczytałam źródła, które zalinkował autor postu i to są tzw. źródła
Że czo? Ogarniasz w ogóle jak definiuje się flagę