od 18 instaluje Linuxa na SSD który dziś kupiłem. najpierw ściągnąłem 16.04, nie miał sterowników od wifi, a ja kabla do internetu...... ok, teraz wrzucam 18.04. trzymajcie kciuki, żebym zdążył do 24.
@daox zostałem przy 16.04 i jutro rano pójdę kupić skrętkę, wtedy ściągnę sterowniki, a teraz zwale sobie konia oglądając Pornhub na ekranie telefonu, co za paskudne życie
czemu w gorących są zawsze wpisy o jakichś zdradzających babach, biednych ludziach chcących wyżebrać coś na olx, jakiś przegryw też się trafi, a no i musi też być jakaś totalnie nieśmieszna, zwykła i nudna historia z życia codziennego napisana najczęściej przez różową np. o tym, że przy kasie w Biedronce nabiło inna cenę, niż była na półce xD
kiedyś przeglądałem tylko gorące, bo sądziłem że skoro najwięcej plusów to i jest lepsza
zamówiłem dziś kurczak curry z ryżem i takie duże to było, że na jutro będę do pracy jeszcze miał. a, no i zamówiłem też banany w cieście, pyszna sprawa.
bycie ojcem chrzestnym to wydanie minimum 6 tysięcy złotych na nie swoje dziecko, które nie daje nam za bardzo żadnych korzyści. jedno jest w porządku, nawet fajnie, ale jak ktoś jest seryjnym chrzestnym to już trochę masochizm.
dziś kupiłem subskrybcje w Nintendo Online, bo miałem ochotę na Splatoon przy niedzieli i jakież było moje zaskoczenie, gdy wprowadzili swoje stare gry w jednej aplikacji. za darmo. woah! #switch
kupiłem dziś 4gb pamięci ram do laptopa i fajnie się bawiłem jak wkładałem, trochę ekscytujące. potem jak sprawdziłem w BIOS że mam 8gb RAMu...... no super uczucie. potem włączyłem laptop i w sumie szybszy jest, jestem zadowolony.
dziś jadłem o 20 bardzo pyszne płatki, ale dziewczyna poganiała mnie, żebym szybciej zjadł, aby zagrać z nią w Literaki. to zdjęcie właśnie jej wysłałem, żeby pokazać pusta miskę.
układam właśnie druga więżę z chlebowych skórek. herbata typu białego w połowie wypita. nie martwię się tym, mogę zrobić sobie druga. jutro popołudniowa zmiana, wstanę sobie o 11, a dziś jak zjem jeszcze pięć kromek chleba to pójdę na bongo do ogrodu.
generalnie to mam 3 dniowy chleb i zjadłem kromkę i tak se pomyślałem rany Julek jutro ten chleb będzie miał 4 dni, to dużo czasu. tak więc stwierdziłem, że mniejsza strata tematu będzie gdy bede omijał skórki. robię teraz wieże skorkowa, fajnie się bawię, a te skórki może dam łabędziom w parku.