@tonawegla: Wszystkie zrzutki są weryfikowane. W pierwszej kolejności zostaliśmy zweryfikowani jako organizacja charytatywna.
Następnie przy każdej zrzutce, Zrzutka.pl prosi nas o przesłanie proformy na towar na jaki zbieramy. Dwa razy byliśmy też proszeni o przesłanie faktury zakupowej, już po jej opłaceniu. Miało to miejsce przy dronie Agras T10 i przy optyce na b--ń dla 54 oddzielnej zmechanizowanej.
Poza tym, nie ma możliwości przewiezienia takich rzeczy przez granicę, bez Listów GwarancyjnychPokaż całość

@peszek_leszek:
Pozyskujemy też sprzęt od organizacji, zarówno medyczny jak i ten bardziej techniczny :)
Możesz napisać do mnie na fejsie
https://www.facebook.com/tomek.sikora.336
albo tu do admina sikorek, to mi przekaże.

@Under4est: Bez IQOSika to bym tam już dawno płuca wypluł, bo praca w stresie to i palenia dużo ;)

@Yurakamisa:
Pracownicy służb komunalnych Charkowa mają administracyjny zakaz opuszczania miasta. Są wyjątkowi, nawet jak na Ukrainę. Większość zdjęć, które można znaleźć w internecie, a które pokazują infrastrukturę zburzoną o 10 rano a odbudowaną o 22 wieczorem pochodzi właśnie z Charkowa. Wiedzą o której zazwyczaj powinien skończyć się poranny ostrzał. Wiedzą o której zaczyna się popołudniowy. Pracują. Oni wszyscy mieli rok temu mieszkania i domy. Dziś, ponad pół tysiąca ich domówPokaż całość

@Andreth: Drony "rolnicze" unoszące 10 kg, co przypadkiem jest wagę dwóch min 82mm zdolnych przebić osłonę silnika T72 są teraz; jeden w Siewiersku a drugi w Awdijewce. Jeden u powietrzno-desantowej a drugi u piechoty zmotoryzowanej.

@bartpl: Dzień dobry.
Nie tylko korupcja, ale i przywłaszczanie humanitarki, rozdawanie jej na zachodzie gdzie nie jest potrzebna, czy po prostu zwykła niegospodarność to duże problemy.
Dlatego wozimy humanitarkę (głównie niehumanitarną :) ) bezpośrednio do żołnierzy i pomijamy zarówno sztaby jak i polski, ukraińskie czy miedzynarodowe organizacje.
Zanim zaczniemy komuś pomagać, to najpierw sprawdzamy czy walczą na jedynce albo nullu. Potem jedziemy do nich pierwszy raz z jakimiś konserwami, opatrunkami, ogrzewaczami, niedrogimi rzeczami. Robimy wywiad na miejscu, patrzymy czy nie ma gorzały, pytamy kto im już pomagał, co dostali, jak tego używali, etc. W sumie mamy pierwszy ogląd czy komandir dobry, czy nie kitra po magazynach, czy nie odsprzedaje, jak go traktują żołnierze i jak zaskoczy to zaczynamy pomagać z techniką.

Otwieramy się taraz na różnych mediach w tym i na wykopie. TuPokaż całość

@sikorkinaukrainie: Jeszcze 54 i 30 oddzielne zmotoryzowane

@sikorkinaukrainie: jeszcze potrzebujemy hasztagu #lekinafront, bo tymhasztagiem posługujemy się od początku wojny