@Fisek: To zależy od właściciela. Któregoś razu wybrałem się z kumplem na spota i trafiliśmy 997 GT3 w ładnym szarym kolorze. Właściciel krótko mówiąc był nieprzyjemny do tego stopnia, że zaniechałem nawet jednej pamiątkowej fotki. Natomiast inni podchodza do tego z uśmiechem a nawet da się z nimi porozmawiać nt. motoryzacji.
Co do zamazywania blach ja stosuję takie zasady:
1. Jest właściciel na zdjęciu - zamazuję twarz i/lub
@elvisiako: Też mam trochę zdjęć jak dojeżdżają. Co do pogody to też przemokłem do suchej nitki, no i pamiętam zaskoczenie co do takiej ilości ludzi mimo takiego deszczu. A reakcje właścicieli to też ciekawy temat, nie zapomnę gościa od Skody Forman na czarnej blaszce, który był niesamowicie zdziwiony, że kogokolwiek może zainteresować taki samochód :)
@scratcher: może wszystkie te spoty podpinać pod wspólny tag, to i inni też by wrzucali swoje niecodzienne widoki ze spacerów po mieście? np #spotting ?
@scratcher: Tak trochę z innej beczki, ale zastanawia mnie zawsze co siedzi w głowach ludzi, którzy doklejają sobie emblematy wersji sportowych. Ktoś ma 316 e36 w gazie ale prawilna M-ka na klapie musi być. (Nie, nie m-pakiet). Lepiej nie mieć nic, ewentualnie zabawić się w drugą mańkę i pobawić się w sleepera.
Kolejne kilkanaście metrów i kolejna niespodzianka, biały krokodylek czyli Saab 900. Po za tymi trzema autami z ciekawszych rzeczy dzisiaj widziana fajna czerwona Alfa 155, a w drodze do domu z autobusu czarny (chyba w macie) kant bez zderzaków i VW T3 w stanie rozkładu na pewnym podwórku, mam nadzieję, że uda się w najbliższym czasie cyknąć fotki.