Ogólnie to jestem bardzo miła dla ludzi i z tym raczej jestem kojarzona, ale czasem po prostu się nie da. Jakiś czas temu kupiłam sobie lampę do hybryd. Skończyło się to tak, że sobie hybrydy zrobiłam dwa razy, bo niestety nie potrafię ładnie pomalować sobie paznokci. Za to u innych wychodzi mi w sumie nieźle. No i jak koleżanki dowiedziały się o tej lampie to zaraz się zleciały, żeby zrobić im hybrydy.