Czy jak byliście dziećmi to również byliście przegrywami i nikt was nie lubił? Pytam bo ciekawi mnie czy #fobiaspoleczna zaczyna się już we wczesnym dzieciństwie #przegryw #depresja ##!$%@?
@Kielek96: Chyba dlatego, że to specyficzny okres. Nie jest już się takim dzieciakiem. Zaczynają się fajki, alkohol, imprezki, dziewczyny. Jak ktoś jest za mało dynamiczny (nawet ktoś po prostu spokojny) to zwyczajnie nie nadąża. A że dzieciaki w tym wieku są bezlitosne i oceniają to wystarczy wystawać przed szereg i beng, ostracyzm społeczny
@Dudleuss: Jesteś faktycznie bucem czy to poprostu #!$%@? i autyzm? W moim przypadku nikt do mnie nie zagadywał, ludzie mieli zawsze #!$%@? a ja bałem się podchodzić do grupek
@Dudleuss: Czyli autyzm. Ja bym poszedł z tym do lekarza mordo bo to brzmi jak coś co powinno się leczyć. Bez urazy, to nie obelga tylko dobra rada od byłego (?) spierdona
@Dudleuss: No do psychiatry. Żaden ze mnie specjalista, ale takie zachowanie nie jest normalne skoro mówisz, że to odruchowo i chyba nad tym nie panujesz. Co innego jakbyś był burakiem i celowo tak powiedział
Jeden dzień #!$%@? mam wolny w tygodniu i codzienne jestem w domu najwcześniej o 19. Doczekałem się wolnego i czuję się jak szmata. Co się robi w wolnym czasie? Cały dzień w piwnicy i całe życie przemyślałem po raz n-ty. Jutro powrót i tak się dzieje życia cud. Nie mam żadnego celu w życiu, fap to już nie to co kiedyś, jedyna osoba z którą gadam to matka co parę dni przez
@wyjdezszuflozy: Ćwiczysz już? Najgorzej jest zacząć. Mi też było ciężko, ale potem polubiłem siłkę i teraz jak nie zrobię treningu to czuję się chory i nawet jak wracam #!$%@? z fizycznej roboty to nie mogę sobie odmówić #!$%@? ciężarów. Spróbuj się przemóc, jeśli nie pomoże to wtedy jakieś energertyki albo kofeina przed siłką
@stranger13: Aż ciśnie się na usta "nie żyć". Ale myślę że trzeba starać się przetrwać najgorszy okres i postarać się zrobić choćby najmniejszy krok naprzód. Zmagam się z tym samym mirku i jakoś staram się z dnia na dzień żyć
@stranger13: Uwierz mi, że to może być kwestia tygodnia a poznasz kogoś/wydarzy się coś co zmieni twoje życie naprawdę RADYKALNIE. I nie gadam z dupy, mówię z doświadczenia. Kiedy po latach marazmu nagle BENG dzieje się coś co zmienia twoje życie. To nie jest tak, że to zdarzy się samo z siebie (chociaż może), powinniśmy raczej dopomóc losowi (w moim przypadku musiałem włożyć nieco pracy żeby mi się to przytrafiło), ale
Poznalem fajna dziewczyne. Mozna powiedziec moj ideal. Dla mnie z wygladu 10/10, ladna buzia i sportowa sylwetka. Charakter tez strzal w dziesiatke - podobne zainteresowania i poczucie humoru. Spotykalismy sie jakis czas, ale postanowilem sie nie spieszyc, dlatego ograniczylem sie do pocalunkow, choc widac, ze miala ochote na wiecej. Po 2-och miesiacach wspolnie podjelismy decyzje, ze zamieszkamy razem i przezyjemy nasz pierwszy raz w nowym mieszkaniu. Wynajalem 2 pokoje w fajnej lokalizacji,
@baronnn: 1. Jak chcesz pisać swoje incelowskie wysrywy to trzymaj się jednego tagu, już #!$%@? mnie obchodzi jakiego 2. Napisałeś #!$%@?ą pastę, nie #!$%@? xD 3. Czasami.
#przegryw #depresja ##!$%@?