CZAT Ciemno wszędzie, głucho wszędzie, Co to będzie, co to będzie?
DANIEL Zamknijcie drzwi od domu I stańcie dokoła kociołka; Żadnej lampy, żadnej..., (Przemowę przerwał głośny krzyk dochodzący z pokoju obok) DANIEL! CZISZEJ TAM! #!$%@? MAMA, CZYTAM DZIADY! ZARA DUCHY PRZYWOŁUJEMY! SRUCHY A NIE DUCHY, WYŁANCZAJ TO POWIEDZIAŁAM! DOBRA #!$%@?! Ekhm... Na czym to ja skończyłem? Aha... (...)żadnej świecy, W oknach zawieście całuny. Niech księżyca jasność blada Szczelinami tu nie wpada. Tylko
A gdyby tak ktoś dal w prezencie Danielowi spiryt w przerobionej butelce (etykietka czy coś) na wódkę, ze specjalnym zaznaczeniem, że to do kociołka. Myślicie, że dałoby to nowy wymiar dymów? ( ͡°͜ʖ͡°) #danielmagical
Ciemno wszędzie, głucho wszędzie,
Co to będzie, co to będzie?
DANIEL
Zamknijcie drzwi od domu
I stańcie dokoła kociołka;
Żadnej lampy, żadnej...,
(Przemowę przerwał głośny krzyk dochodzący z pokoju obok)
DANIEL! CZISZEJ TAM!
#!$%@? MAMA, CZYTAM DZIADY! ZARA DUCHY PRZYWOŁUJEMY!
SRUCHY A NIE DUCHY, WYŁANCZAJ TO POWIEDZIAŁAM!
DOBRA #!$%@?! Ekhm... Na czym to ja skończyłem? Aha...
(...)żadnej świecy,
W oknach zawieście całuny.
Niech księżyca jasność blada
Szczelinami tu nie wpada.
Tylko
DANIEL:
Cosik trzeszczy, cosik piska,
coś się zbliża do ogniska. Ujawnij się duszo nieczysta!
Objawia się duch Rafonixa:
Spale ci chate.
DANIEL:
BĘDZIESZ #!$%@? ŁAMANY!
Duch znika.
DANIEL
Mówcie, komu czego braknie,
Kto z was pragnie, kto z was łaknie?
(W oddali słychać zbliżający się pisk)
GŁOS
(za oknem)
Rucham ci zonę grubasie!
(trzask)
DANIEL
#!$%@?! NIE ŻYJESZ #!$%@? JUŻ!