Zrobiłam głupotę i dałam się zaprosić do kina na "Botoks". To jeden z bardziej wulgarnych, niesmacznych i głupich filmów jakie widziałam. Nie wiem w jakiej rzeczywistości żyje twórca "Botoksu", ale to na pewno nie jest rzeczywistość moja i reszty polskiego społeczeństwa.
Oto - wg twórców filmu - typowy polski pacjent szukający pomocy lekarskiej: 1) nastolatka z pochwicą uprawiającą seks z psem 2) mężczyzna wkładający sobie kabel do cewki moczowej 3) kobieta z mandarynkami w pochwie
@alejandra15: Tu akurat nie ma czego żałować. Stawiam, że to będzie kolejna, monitorowana na torrentach szmira- po "Drogówce", "Kac Wawa" czy "Czarnym Czwartku".
#heheszki
#smiesznypiesek
#pilkanozna