Cześć, mam na imię Sara i w lipcu tego roku skończę 24 lata. To jest mój pierwszy wpis, chciałam się podzielić z Wami patologiczną sytuacją z jaką przyszło mi mieć do czynienia. Wiem, że jest w kraju więcej takich osób jak ja, które zostały wplątane w chore gierki naszego rządu i którym chory system utrudnił życie, ale nie mają może tyle determinacji i siły by z tym walczyć. Treść pt. "Jak to
@starkuska: ale wiesz, że te testy na ślinę są nic nie warte? Jedyne co możesz to oznaczyć w laboratorium z krwi. Więc albo masz pecha i jesteś bezobjawową, albo masz pecha i masz fałszywie pozytywny. Ja obecnie czekam na laparoskopie, bo mam bardzo bolesne krwawienie no i też mam se czekać, bo "covid" xD
@Krupier: i wychodzi wtedy test do powtórki, mózgu
@starkuska: Jeśli ktokolwiek ma mieć jakikolwiek planowany zabieg powinien na 3 tygodnie przed zabiegiem ograniczyć kontakty do absolutnego minimum. Włącznie z rodziną. Test PCR niestety jest najpewniejszy, fałszywie dodatni wynik jest ekstremalnie rzadki. Rozumiem, ze taki test miałaś. Możliwy jest poprzez zanieczyszczenie próbki- w samym laboratorium albo podczas pobierania wymazu. Mało prawdopodobne ale się zdarza. Dlatego podczas pobierania wymazu trzeba patrzeć na ręce osobie która pobiera wymaz czy aby na
@Krupier: i wychodzi wtedy test do powtórki, mózgu
Jeśli ktokolwiek ma mieć jakikolwiek planowany zabieg powinien na 3 tygodnie przed zabiegiem ograniczyć kontakty do absolutnego minimum. Włącznie z rodziną.
Test PCR niestety jest najpewniejszy, fałszywie dodatni wynik jest ekstremalnie rzadki. Rozumiem, ze taki test miałaś. Możliwy jest poprzez zanieczyszczenie próbki- w samym laboratorium albo podczas pobierania wymazu. Mało prawdopodobne ale się zdarza. Dlatego podczas pobierania wymazu trzeba patrzeć na ręce osobie która pobiera wymaz czy aby na