Według najszerzej dotąd przeprowadzonych badań nad rozpowszechnieniem piśmienności w starożytności podjętych przez Williama Harrisa (Ancient Literacy) zaledwie 10% populacji basenu śródziemnomorskiego potrafiło czytać i pisać. To zaskakująco mało jak na nasze wyobrażenia o tej epoce. Kiedyś kłóciłem się pod jednym tematem z pewnym użytkownikiem @passos utrzymując, że starożytność była przede wszystkim kulturą oralną, dziś wychodzi, że drastycznie nie mijałem się z prawdą.
Jak widać nie zmieniłeś się przez ostatnie lata/miesiące - z zwykłą ironię postrzegasz jako naruszenie Twego Dobrego Imienia! Wybacz - nie to miałem na myśli.
Co do poszczególnych punktów - to dzięki za bardziej szczegółowe informacje - wg. mnie od tego należało zacząć dyskusję. Z książką chętnie się zapoznam - ale chyba rozumiesz, że wymaga to nieco czasu - zanim będę mógł podjąć na jej temat
Napisałem wybitny! Nigdzie nie napisałem wielki i nigdzie nie wyśmiewałem! Na miarę Wykopu zdecydowanie jesteś wybitnym historykiem - czyli gdzie się minąłem z prawdą? Podobnie nie napisałem, że jesteś uprzedzony lub nieobiektywny - dlatego nie wiem co dla Ciebie jest napastliwe i niesmaczne. Choć już kiedyś zauważyłem - napastiliwe jest wg Ciebie posiadanie innego zdania niż TY ;)
Po prostu stwierdziłem, że notatka posiada za mało informacji aby wysnuwać z niej jakiekolwiek wnioski. A, że jestem informatykiem, to stwierdzenie, że 10% i koniec mi nie wystarczy - po prostu potrzebuję więcej danych i ich braki wypunktowałem. I proszę wyluzuj - dyskutujmy o temacie a nie o tym jak
Tragedią obok naszego występu jest podejście pismaków i niedzielnych fanów, których nagle pełno przez medialny szum. Złapałem się za głowę, gdy jakiś pismak ogłosił, że przegraliśmy mecz z Bułgarią, który miał być spacerkiem. Ręce opadają, gdy się czyta o murowanym faworycie do złotego medalu. Wreszcie przed momentem na GW pojawiła się kwintesencja absurdu- sonda z pytaniem czy Polskę stać na medal w...Rio. Dochodzi do tego oburzenie niedzielniaków, którzy nie mogą zrozumieć jak
@Trym: Rozumiem, że przemawia przez ciebie rozżalenie po dzisiejszym meczu i wierne serce kibica, ale:
Niestety przegraliśmy nie po wyrównanej i heroicznej walce, ale przegraliśmy bo byliśmy drużyną znacznie gorszą. Nagle z zespołu, który dotychczas stawiałem jako przykład, potrafiącego walczyć do końca, nie poddającego się, staliśmy się zespołem zastraszonym, nie umiejącym dobrze blokować, mającym problemy w zagrywce. Nie widziałem dzisiaj na parkiecie woli walki za wszelką cenę.
Podobnie było w meczu z Bułgarią, która wcale nie grała niebotycznie dobrze - ale to znów nasz zespół grał znacznie poniżej swojego poziomu, bez prawdziwego zaangażowania w
Według najszerzej dotąd przeprowadzonych badań nad rozpowszechnieniem piśmienności w starożytności podjętych przez Williama Harrisa (Ancient Literacy) zaledwie 10% populacji basenu śródziemnomorskiego potrafiło czytać i pisać. To zaskakująco mało jak na nasze wyobrażenia o tej epoce. Kiedyś kłóciłem się pod jednym tematem z pewnym użytkownikiem @passos utrzymując, że starożytność była przede wszystkim kulturą oralną, dziś wychodzi, że drastycznie nie mijałem się z prawdą.
#trymhistoria #historia
Jak na tak wybitnego historyka - wyjątkowo niestarannie napisana notatka:
1. Jakiego okresu starożytności dotyczyły badania (link będzie pomocny)? Przecież mówimy o okresie, który trwał ok 4,5 tysiąca
Jak widać nie zmieniłeś się przez ostatnie lata/miesiące - z zwykłą ironię postrzegasz jako naruszenie Twego Dobrego Imienia! Wybacz - nie to miałem na myśli.
Co do poszczególnych punktów - to dzięki za bardziej szczegółowe informacje - wg. mnie od tego należało zacząć dyskusję. Z książką chętnie się zapoznam - ale chyba rozumiesz, że wymaga to nieco czasu - zanim będę mógł podjąć na jej temat
Napisałem wybitny! Nigdzie nie napisałem wielki i nigdzie nie wyśmiewałem! Na miarę Wykopu zdecydowanie jesteś wybitnym historykiem - czyli gdzie się minąłem z prawdą? Podobnie nie napisałem, że jesteś uprzedzony lub nieobiektywny - dlatego nie wiem co dla Ciebie jest napastliwe i niesmaczne. Choć już kiedyś zauważyłem - napastiliwe jest wg Ciebie posiadanie innego zdania niż TY ;)
Po prostu stwierdziłem, że notatka posiada za mało informacji aby wysnuwać z niej jakiekolwiek wnioski. A, że jestem informatykiem, to stwierdzenie, że 10% i koniec mi nie wystarczy - po prostu potrzebuję więcej danych i ich braki wypunktowałem. I proszę wyluzuj - dyskutujmy o temacie a nie o tym jak