Mirki. Mieszkam z dwiema studentkami w jednym mieszkaniu. Jedna z nich jest wolna, a druga ma chłopaka u którego spędza praktycznie większość wolnego czasu, wiec siłą rzeczy ja większość czasu spędzam z tą pierwszą. Jest ładna i fizycznie mi się nawet podoba, ale kompletnie nie mam pojęcia jak zainicjować(?), zaproponować(?) jej niezobowiązujący s--s w ramach naszego kumplowania się. Nigdy samo z siebie nic nie wyszło, wiec jedynym rozwiązaniem jest albo rozmowa albo
zloty_wkret
zloty_wkret