Tak jak już wspomniałem obecnie mieszkam na #emigracja od pół roku. W ostatnich dniach mam poważny kryzys psychiczny. Po mimo że w robocie wszystko ok, w życiu w sumie też ostatnio mam strasznego doła, nic mi się nie chcę, mam okropny nastrój i pomimo tego że dziś sobota siedzę sam w domku letniskowym (mieszkam w holandii hehe) a tu o imprezę nie trudno. Ogólnie sprawa polega na tym że pomimo planów zostania tutaj przynajmniej roku lub dwóch (dość logiczne podejście) bardzo chce już wracać do polski i zostania w niej przynajmniej na jakiś czas. Pomimo że tutaj moje życie polega na paleniu non stop mirihunaen i chodzeniu do roboty przestało mi się podobać. sam nie wiem jaki musiałem mieć regres w życiu ostatnimi czasy że taki stan rzeczy odpowiadał mi przez ostatnie miesiące czy nawet lata. Jestem typowym #przegryw i pomimo że już po studiach, mam małę doświadczenie z kobietami, na szczęście nie jestem prawiczkiem ale nie umiem podrywać kobiet ani dobrze czuć się w ich towarzystwie. Pomimo tego poznałem przez internet dziewczynę, spodobaliśmy się sobie i widzę że chciałaby ze mną spróbować związku. Ogunie xd chciałbym wrócić do pl, pójść na psychiatry lub psychologa z moim problemem z narkotykami i #depresja znaleźć jakaś pracę blisko domu gdyż chciałbym wrócić na wieś do rodziny i nauka języka oraz jakieś szkolenia potrzebne na rynku pracy. Po prostu chciałbym przez jakiś czas odpocząć.
tl:dr
Tak jak już wspomniałem obecnie mieszkam na #emigracja od pół roku. W ostatnich dniach mam poważny kryzys psychiczny. Po mimo że w robocie wszystko ok, w życiu w sumie też ostatnio mam strasznego doła, nic mi się nie chcę, mam okropny nastrój i pomimo tego że dziś sobota siedzę sam w domku letniskowym (mieszkam w holandii hehe) a tu o imprezę nie trudno. Ogólnie sprawa polega na tym że pomimo planów zostania tutaj przynajmniej roku lub dwóch (dość logiczne podejście) bardzo chce już wracać do polski i zostania w niej przynajmniej na jakiś czas. Pomimo że tutaj moje życie polega na paleniu non stop mirihunaen i chodzeniu do roboty przestało mi się podobać. sam nie wiem jaki musiałem mieć regres w życiu ostatnimi czasy że taki stan rzeczy odpowiadał mi przez ostatnie miesiące czy nawet lata.
Jestem typowym #przegryw i pomimo że już po studiach, mam małę doświadczenie z kobietami, na szczęście nie jestem prawiczkiem ale nie umiem podrywać kobiet ani dobrze czuć się w ich towarzystwie. Pomimo tego poznałem przez internet dziewczynę, spodobaliśmy się sobie i widzę że chciałaby ze mną spróbować związku. Ogunie xd chciałbym wrócić do pl, pójść na psychiatry lub psychologa z moim problemem z narkotykami i #depresja znaleźć jakaś pracę blisko domu gdyż chciałbym wrócić na wieś do rodziny i nauka języka oraz jakieś szkolenia potrzebne na rynku pracy. Po prostu chciałbym przez jakiś czas odpocząć.