Podsumowując, mieliśmy do czynienia z typowymi patologiami himalaizmu. Francuzka lekko spanikowana spierdziela w dół, robiąc zamieszanie i udając że niby dzieje się jej krzywda, żeby ktoś ją zaniósł do bazy, choć jak widać, cudownie ozdrowiała i wyleczyła na dole odmrożenia :) Porzuca tego narkomana, który nie płacił na swoje dzieci i był typowym januszem himalaizmu, wiecznie żebrzącym o kasę, bez sprzętu, radia, telefonu, jedzenia. Francuzka po drodze w dół obmyśla plan, że
@Szczszcz: A ty spotkałeś się kiedyś z cudownym wyleczeniem całkowicie, dramatycznie odmrożonych nóg i rąk w przeciągu kilku godzin? Schodzić jej nogi nie pozwalały, ale prężyć się przed kamerą i opowiadać jak zdobyła szczyt już tak? Cud, po prostu cud, ręce i nogi jej odrosły w kilka godzin.
Francuzka lekko spanikowana spierdziela w dół, robiąc zamieszanie i udając że niby dzieje się jej krzywda, żeby ktoś ją zaniósł do bazy, choć jak widać, cudownie ozdrowiała i wyleczyła na dole odmrożenia :) Porzuca tego narkomana, który nie płacił na swoje dzieci i był typowym januszem himalaizmu, wiecznie żebrzącym o kasę, bez sprzętu, radia, telefonu, jedzenia.
Francuzka po drodze w dół obmyśla plan, że