Mam pytanie do ogarniętych ludzi spod tagów #programowanie i #gamedev. Dlaczego liczba graczy na pojedynczych serwerach #minecraft (ogólniej mam na myśli #sandbox) nie przekracza zwykle 128 osób, czyli jednej fizycznej maszyny? Jeśli dobrze kombinuję, to byłoby możliwe utworzenie klastra z synchronizacją krawędzi regionów i innych informacji oraz z migracją postaci i obiektów. Użytkownik mógłby obserwować region, w którym się znajduje i ew.
@RRybak: przez region mam na myśli mały wycinek świata (powiedzmy, że 128x128 metrów). Dalej by to pozwalało na zachowanie spójnego świata dla całego serwera, tylko bez szaleństw. Okupowany region jak miasto, mógłby być ustawiony na mocniejszej maszynie.
@zara2st: A więc jednak :) Zastanawiam się tylko nad problemami, których nie dostrzegam. @Aysorth: Portale mi się kojarzą z Oort online. Ale to też w pewnym sensie ściema.
@RRybak: 128 osób musiałoby się skrzyknąć... Zawsze można kogoś wykopać ;) Poza tym zawsze można dodać hipotetyczną migrację regionów na wolne maszyny, co nie?;)
@Xoniak: Nie znalazłem nic podobnego. Możesz mi podać link do takiego serwera? Jest coś takiego jak BungeeCord ale to pozwala tylko na łatwe przełączanie postaci między serwerami. Chodzi mi o rozwiązanie pozwalające rozproszyć jeden spójny świat na wiele maszyn. Jak w WoW.
Dlaczego liczba graczy na pojedynczych serwerach #minecraft (ogólniej mam na myśli #sandbox) nie przekracza zwykle 128 osób, czyli jednej fizycznej maszyny? Jeśli dobrze kombinuję, to byłoby możliwe utworzenie klastra z synchronizacją krawędzi regionów i innych informacji oraz z migracją postaci i obiektów. Użytkownik mógłby obserwować region, w którym się znajduje i ew.
@Aysorth: Portale mi się kojarzą z Oort online. Ale to też w pewnym sensie ściema.
Poza tym zawsze można dodać hipotetyczną migrację regionów na wolne maszyny, co nie?;)
Chodzi mi o rozwiązanie pozwalające rozproszyć jeden spójny świat na wiele maszyn. Jak w WoW.