Szukam właśnie pierwszego mieszkania dla siebie i to co się wyprawia na rynku #nieruchomosci to jest dramat jakiego sobie nie wyobrażałem. Za mną już dwa spotkania z agentami, którzy wystawili nieistniejące oferty i liczyli, że wcisną mi inne gorsze mieszkania, które im zalegały. W ogóle znalezienie ofert bez pośrednika graniczy z cudem. Nie wiem mirki, może coś źle robię? Codziennie po kilka godzin przeglądam wszystkie portale z ogłoszeniami i jak
najstarszy_kasjer
najstarszy_kasjer