Póki jest noc to coś Wam zdradzę. Byłem na spotkaniu z dziewczyną z neta. Jak się poznaliśmy to niczego nie udawałem, bo nie mam już czasu na aktorstwo. Myślałem, że skoro chce się spotkać to coś z tego będzie. Po godzinie stwierdziła - O boże, ty jesteś taki naprawdę. I po znajomości ;/
@Whispererer: W sumie to zazdroszczę, że udało ci się zapamiętać tyle szczegółów. Swojego czasu próbowałem prowadzić dziennik senny ale miałem słomiany zapał ( ͡°ʖ̯͡°) Swoją drogą ciekawe historie
@Whispererer: Nawet spoko, jakbym się uparł to gdzieś w domu znajdę zeszyt z zapisanymi historiami. Z 3-4 udało mi się spisać. Najśmieszniejsze jest to, że do tej chwili jestem w stanie zwizualizować sobie niektóre pojedyncze sceny po x latach od czasu kiedy mi się przyśniły. Aż nabrałem ochoty żeby zostawić kajecik z jakimś pisadłem przy łóżku xD