Jest dzisiaj jakikolwiek sens przekwalifikowania się z pracownika fizycznego w kierunku IT (python, java, tester programowania, analityk danych) skoro ciągle piszą na wykopie o potopie chętnych na pracę? Czuję się wykończony ciągłymi magazynami i fabrykami kurzu/smrodu, pracą na zmiany i wiecznie mającymi do mnie problem robolami, którym coś ciągle nie pasuje. Mam wrażenie, że kończy mi się zdrowie a zaraz mam 33 lata (dopiero). Pieniądze w "magicznym IT" kompletnie mnie nie interesują,
Czuję się wykończony ciągłymi magazynami i fabrykami kurzu/smrodu, pracą na zmiany i wiecznie mającymi do mnie problem robolami, którym coś ciągle nie pasuje. Mam wrażenie, że kończy mi się zdrowie a zaraz mam 33 lata (dopiero). Pieniądze w "magicznym IT" kompletnie mnie nie interesują,
@uzytkownik_wykop_pl: bo jesteś przegrywem, założę się że jak miałeś te 25 lat to wtedy myślałeś że też już za późno