To uczucie gdy jeszcze tylko 3 godziny w obecnej pracy, spakować się, do domu, kilka dni oddechu i na swoje idę. Czuję lekki stres bo pewnie i tak się wszystko #!$%@? bo nigdy nie mam szczęścia.
Wczoraj na Podhalu największym skandalem było to że prezydent Duda jadł kiełbase w piątek xD podobno jadł faszerowanego pomidora czy tam papryke ale lewacki tygodnik podhalański wie swoje. Gówno to kogo obchodzi kto co je w piątek. Takie wiadomości niech se w ryć wsadzą.