karolcia_k
  • -1
@1029384756: Będę bronić swojego poglądu na konkretach (czyt. liczbach) a nie stwierdzeniach do niczego nie prowadzących w dyskusji. Wujek google wskazuje że ciągnik z naczepą, według danych producenta, ma średnicę zawracania koło 15 metrów. Pas ruchu ma +/- 3m szerokości. Poruszając się w tych wartościach oraz uznając, że ten kierowca zawrócił na szerokości 4-4,5 pasów (linijką nie mierzyłam), to wychodzi to naprawdę na styk. A w kontekście średnicy zawracania opieramy się
karolcia_k
  • -3
@1029384756: Z podejściem, że on zarabia w ten sposób na chleb i w danej działce powinien być profesjonalistą, to jak najbardziej się zgadzam. Natomiast mimo wszystko taka sprawność wcale nie jest powszechna, zwłaszcza że w tej sytuacji zarówno pieszy był przy samej ulicy, jak i na ostatnim etapie manewru miał samochód który stojąc najechał na pasy. Nigdy nie prowadziłam ciągnika, ale na moją laicką wiedzę manewr wydaje się prosty po wykonaniu,
karolcia_k
  • -3
@1029384756: Biorąc pod uwagę jak czasem kierowcy tirów wyglądają przy zwykłym zakręcie, to ten manewr poszedł naprawdę sprawnie, zwłaszcza, że ulica wcale pusta nie była i jednak pewne wyczucie trzeba było mieć by tego bez żadnej korekty czy zatrzymania zrobić.
karolcia_k
  • 5
@Filipix: Od razu przyznaję, że zupełnie nie znałam takiej statystyki i rzeczywiście liczba jest szokująca. Natomiast zawsze są dwie strony medalu i tutaj wiadomo, że jeśli ktoś przetrwał tragedię wojny, to z dużym prawdopodobieństwem miał coś na sumieniu.
karolcia_k
  • 4
@bodziobl: Bez żadnych złośliwości, ale czy to nie Żydzi przeważali ilościowo w obozach, więc nawet statystycznie mieli największy udział, jeśli chodzi o kapo? A chęć przetrwania tak naprawdę dotyczy chyba wszystkich. A już oceniać tego naprawdę z dzisiejszej perspektywy jest nie sposób. Ja niby słyszałam jak to druga wojna światowa była straszna, jak to zabijano ludzi, ale mimo tej wiedzy człowiek zwiedzając Oświęcim, czy nawet oglądając filmy typu W ciemności, nie
karolcia_k
  • 2
@advert: Również zupełnie nie rozumiem, jak można czuć się komfortowo zakładając krawat do koszuli z krótkim rękawem... i może jeszcze bez paska i białe skarpetki....

Zawsze myślałam, że to domena jednak starszego pokolenia taki strój. Ale krótki rękaw widuję już nawet u kolegów koło trzydziestki w pracy w letnie dni, mimo że stroją się niemiłosiernie (króluje tommy hilfiger i calvin klein) a jeżdżą samochodami z klimatyzacją.

Ale to i tak pikuś....
karolcia_k
  • 7
@GoonSquad: Chiny to mają tutaj niezły ból głowy. Jak obali się reżim, to pewnie będzie exodus Koreańczyków do Chin. Ci co zostaną, poczują więź z Koreą Południową, a to stworzy jeszcze większe terytorium przy granicy Chin, które jest przychylne USA. Oczywiście to jest brutalne, ale z ich perspektywy żadne rozwiązanie dobre nie jest. Najlepiej im było, jak reżim siedział cicho i zajmował się sprawami tylko swojego podwórka.
karolcia_k
  • 1
Myślę, że tragedię ludzi w Korei świetnie oddaje wywiad przeprowadzony przez Andersona Coopera.

Ciężko stwierdzić co jest w tym najgorsze, czy fakt, że człowiek jest tak zmanipulowany, że gotowy jest donieść na swoją rodzinę, czy fakt, że ze względu na głód wyznacznikiem wolności staje się możliwość zjedzenia tego, na co ma się ochotę..

http://www.youtube.com/watch?v=Wn3vROcSEa4

Osiągnięcia