W celu obrony przed grabieżą ze strony partyzantów i band kryminalnych powołano w Nalibokach niewielki oddział samoobrony pod dowództwem Eugeniusza Klimowicza. 8 maja oddziały partyzantów pod dowództwem Pawła Gulewicza, w tym oddział składający się z członków brygady "Zawisza", zamordowały ok. 128 polskich mieszkańców miasteczka podejrzewanych o przynależność do samoobrony (przeważnie mężczyzn, ale także dzieci i kobiety).
Spalono kościół, szkołę, pocztę, remizę i część domów mieszkalnych, resztę osady ograbiono. Zginęło także kilku napastników. W sowieckich źródłach szacowano liczbę zabitych Polaków na 250 osób.
Kolejny mord, dokonany przez Żołnierzy Wyklętych. Nadal będziecie im stawiać pomniki?
Spalono kościół, szkołę, pocztę, remizę i część domów mieszkalnych, resztę osady ograbiono. Zginęło także kilku napastników. W sowieckich źródłach szacowano liczbę zabitych Polaków na 250 osób.
Kolejny mord, dokonany przez Żołnierzy Wyklętych. Nadal będziecie im stawiać pomniki?
2. Zeżryj tłustą rybę, furę kartofli i kiszonego.
3. Post tak bardzo zachowany.
#bekazkatoli