Zanim powstał ten "trial park" ludzie robili w tym miejscu ogniska i grille na trawce, i tak zostało do dziś. Herba jest chyba jedynym człowiekiem w Rzeszowie, który skacze po tych pniakach. W życiu nie widziałem tam kogoś skaczącego na rowerze. Właściwie to nawet nie wiedziałem, że tam jest jakiś "trial park". Byłem tam w sobotę i było pełno ludzi - studenciaki, jakieś sebki, ale też całe rodziny z dziećmi. Mimo regulaminu
@saper_vodiczka: Oczywiście, że może zadzwonić po SM ale to, że ktoś jest złośliwy dla nas nie oznacza, że musimy odpowiadać tym samym. Po co nakręcać karuzelę #!$%@?.
@saper_vodiczka: @reasonable: On poprosił jakąś kobietę w ciąży żeby się przesunęła. Jak przyjedzie straż miejska to i tak nic nie mogą zrobić, nie dadzą jej mandatu za siedzenie na pniaku.
Byłem tam w sobotę i było pełno ludzi - studenciaki, jakieś sebki, ale też całe rodziny z dziećmi. Mimo regulaminu