Ogrzewanie dyżurne domu w górach (czyli gdy mnie nie ma) - chodzi o utrzymanie temperatury idealnie ok. 10 stopni w pomieszczeniach.
Domek w górach, ocieplony watą pomiędzy warstwami pustaka, fundamenty ocieplone. Domek ma c.o. na piec węgiel/drzwo, ale potrzebuję coś co będzie działało bezpiecznie gdy mnie nie będzie w domu. Czyli domyślnie wychodzi ogrzewanie elektryczne. Tylko pytanie jakie? Nie mam za bardzo pomysłu jak to policzyć, obliczyć, ile to może pi razy
Domek w górach, ocieplony watą pomiędzy warstwami pustaka, fundamenty ocieplone. Domek ma c.o. na piec węgiel/drzwo, ale potrzebuję coś co będzie działało bezpiecznie gdy mnie nie będzie w domu. Czyli domyślnie wychodzi ogrzewanie elektryczne. Tylko pytanie jakie? Nie mam za bardzo pomysłu jak to policzyć, obliczyć, ile to może pi razy
#fotowoltaika