Przydażyło się znajomemu:
"Wczoraj zostałem zaatakowany w siłowni McFit przy Świętokrzyskiej w Warszawie.
Za to, że poprosiłem, by ćwicząca z nim dziewczyna wytarła po sobie maszynę, nabuzowany (jak na mojej oko) sterydami „koks” zaczął mnie dusić i rzucił mną o ziemię. Dwa razy. Nikt nie zareagował. Zadzwoniłem po Policję.
Będąca w tym czasie na miejscu (chyba jedyna) pracownica była kompletnie bezradna i głównie zaabsorbowana przyjmowaniem wniosków od nowych klientów.
Zapytałem ją jaka
"Wczoraj zostałem zaatakowany w siłowni McFit przy Świętokrzyskiej w Warszawie.
Za to, że poprosiłem, by ćwicząca z nim dziewczyna wytarła po sobie maszynę, nabuzowany (jak na mojej oko) sterydami „koks” zaczął mnie dusić i rzucił mną o ziemię. Dwa razy. Nikt nie zareagował. Zadzwoniłem po Policję.
Będąca w tym czasie na miejscu (chyba jedyna) pracownica była kompletnie bezradna i głównie zaabsorbowana przyjmowaniem wniosków od nowych klientów.
Zapytałem ją jaka


"Nie no co ty gadasz, mówią z sensem XDDD"
Albo to zarzutka, albo mój poziom ogarnięcia jest zbyt niski.
#irlandia #jezykiobce #angielski