Eh, muszę to zrobić. Ten rząd mnie dobija. Obiecują odszkodowania od 6 miesięcy i nic. Przychodzę jutro i otwieram knajpę. Jak sanepid da mandat to zobaczymy co sąd na to powie. Jestem aktualnie jedyną firmą na ulicy, która bez pomocy rządu da sobie radę, bo reszta pozwalniała już kucharzy i kelnerów. Miałem czekać na pomoc rządową, ale wali mnie to. Otwieram biznes na pełnej pycie, a służby niech sobie śmiało przychodzą. Po
Moja żona zwariowała. Chce kupić termomixa, bo k---a woda w nim będzie lepsza niż z czajnika i lepiej wymixuje jedzenie niż Mikser. Pierwsza wojna domowa od dawna. Gdyby to g---o o pojemności 2 litrów kosztowało 500zl to jeszcze może i bym się zgodził, ale jakieś p----------e 5000zl! Teraz wypominki, bo kupiła mi ławeczkę do ćwiczeń Ciężarami za 1200zl na urodziny.
Ju się nie dziwię, że Ci od wciskania starym babom g---o wartych
Jeżeli żona spędza dużo czasu w kuchni i lubi gotować to zrobi z thermomixa dobry użytek. My dostaliśmy w prezencie i na początku byłem sceptyczny ale teraz co najmniej 3x dziennie coś jest gotowane (mamy niespełna roczne dziecko). Są zajebiste przepisy, polecam Burgera XXL ( ͡°͜ʖ͡°)
#anonimowemirkowyznania Mam dylemat finansowy w związku z kupnem mieszkania na kredyt. Deweloper oferuje "w cenie" doradcę finansowego do pomocy przy ubieganiu się o kredyt, niby z jego pomocą można znaleźć lepszą ofertę o nawet kilka - kilkanaście tysięcy złotych w skali całego kredytu w porównaniu z sytuacją gdybym sam chodził po bankach. Ale wiadomo, że taka osoba nie pracuje za darmo, a "w cenie" to taka adaptacja "co łaska". Zastanawiam
Co zrobić?
Dać w kopercie 1000 zł i ani grosza więcej12.7% (347)
Doradca dostaje prowizję od banku (która wcale nie jest niska) za przyprowadzenie klienta wiec nie musisz nic dawać. A oferta jest taka sama lub lepsza niż wchodząc z buta do placówki wiec się opłaca.