Przyleciałam sobie samolotem z Gdańska do Krakowa za 4 dychy. Nadal nie mogę w to uwierzyć, jakie to szybkie i wygodne. Przez 3 lata się woziłam TLKami po 8-10 h. A tu wystarczyło ogarnąć wcześniej bilety i za loty w dwie strony jest jak za jeden bilet na pociąg. Brawo Iniacz.