65/...
Od kilku dni pojawia mi się taka myśl: no ok już ponad 2 miesiące nie masturbuje się , nie oglądam p---o ,i ciekawe jakby tak było teraz sobie zrobić seansik..i tak myślę o tej masturbacji przy p---o a tu pyk..nawet nie miałbym ochoty na to , mimo libido wielkiego, nawet się tam próbowałem pobudzić i lipa , jednak przyzwyczaiłem się do ciała kobiety nie łapy. Czyli mózg wchodzi na zwyczajne tory
Od kilku dni pojawia mi się taka myśl: no ok już ponad 2 miesiące nie masturbuje się , nie oglądam p---o ,i ciekawe jakby tak było teraz sobie zrobić seansik..i tak myślę o tej masturbacji przy p---o a tu pyk..nawet nie miałbym ochoty na to , mimo libido wielkiego, nawet się tam próbowałem pobudzić i lipa , jednak przyzwyczaiłem się do ciała kobiety nie łapy. Czyli mózg wchodzi na zwyczajne tory
Wczoraj pierwszy raz od kilku miesięcy zapaliłem jointa. Czułem się po tym dobrze ale przez chwile poczułem bardzo silną chęć oglądania p---o. Na szczęście zapanowałem nad tym. Nie mam wyrobionego zdania na temat tego czy m-------a przeszkadza w czelendzu. Jak jest z tym u was? Palicie czasem?
#nofapchallenge