Od rana zadyma w domu. Afera warzywna. Bo ojciec chciał sobie zrobić jajecznice z pomidorami i papryką, ale jego żonie (mojej matce) się to nie spodobało i zaczęła go bez powodu o--------ć. Potem jak już ojciec zrobił sobie jajecznice bez pomidorów i papryki, to zaczęła go o--------ć że czemu jej też nie zrobił (sama zjadła śniadanie chwile temu i jemu też nie zaproponowała). Nienawidze tej kobiety. Całe życie takie p-------------e się o
@uzalezniony_od_smutku: I tak to właśnie jest. Wiecznie coś nie tak, zawsze źle. Wszędzie są problemy. Wokoło. Nigdy wewnątrz. To cały świat jest wrogiem. Mąż zniszczył życie. Syn jest porażką. Rodzina zła. Nigdy ja.
A szkoda na całe życie. Rozumiem to. Znam to. Najgorsze jest to, że po czymś takim właśnie przyjmowana jest postawa autopacyfikacji. Dość konfliktów. Zero asertywności. Wiecznie niespełniona potrzeba spokoju. Brak zaufania do kogokolwiek. Zawsze czuć nóż w
#przegryw
To jak płacisz rachunki?