"Moi drodzy" przy herbatce u premiera a Ustawa wciąż nie znika
Na całej imprezie zyskuje niewątpliwie Donald Tusk. A "drodzy internauci"? Co może sensownego wyniknąć z dwugodzinnej wymiany uprzejmości w Kancelarii Premiera? Tusk na wstępie powinien wstrzymać pracę nad Ustawą wprowadzającą cenzurę.
z- 2
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #