Wypadek w Jeleniej Górze.
Z moich informacji wynika że chłopak ścigał się z Golfem.
Przejście ponoć bardzo niebezpieczne, często są tam wypadki, z tego co wiem piesi też często włączają tam mózg i idą bo mają pasy.
Chłopak ewidentnie winny śmierci tych pieszych, ale jad jaki wylewa się na niego z tego narodu to jakaś porażka. Grożenie śmiercią i krzyki "dożywocie", gdzie większość ludzi w ogóle nie zna sytuacji, ale no napisali że zabił. Nikt nie myśli teraz o jego rodzicach, dziewczynie - bo jak przeczytałem "dobrze im tak".
Wcale go nie bronię, ale też nie mam zamiaru dołączyć do tej gawiedzi krzyczącej "ukrzyżuj, ukrzy..." - a nie, nie ta bajka ;)
Wnioski
Z moich informacji wynika że chłopak ścigał się z Golfem.
Przejście ponoć bardzo niebezpieczne, często są tam wypadki, z tego co wiem piesi też często włączają tam mózg i idą bo mają pasy.
Chłopak ewidentnie winny śmierci tych pieszych, ale jad jaki wylewa się na niego z tego narodu to jakaś porażka. Grożenie śmiercią i krzyki "dożywocie", gdzie większość ludzi w ogóle nie zna sytuacji, ale no napisali że zabił. Nikt nie myśli teraz o jego rodzicach, dziewczynie - bo jak przeczytałem "dobrze im tak".
Wcale go nie bronię, ale też nie mam zamiaru dołączyć do tej gawiedzi krzyczącej "ukrzyżuj, ukrzy..." - a nie, nie ta bajka ;)
Wnioski
Nie znałem Piotrka osobiście, ale jakoś 1 listopada takie #feels nadchodzą i małe smutki.
Mam nadzieję, że u jego żony i dziecka wszystko w porządku.
Dla