Nie będzie wyborów... Kaczyński znowu robi z opozycji idiotów. PiS wprowadzi stan wyjątkowy 1 maja. A czemu 1 maja? Bo do 30 kwietnia Małgorzata Gersdorf ma kadencję. Wcześniejsze wprowadzenie SW wydluzyloby jej kadencję jak Dudzie.
Przeglsuja teraz ustawę. Senat będzie obradowac 30 dni. PIS wprowadzi stan wyjątkowy pod pretekstem tego że Senat przeciągal sprawę ryzykując życie Polaków.
Małe podsumowanie jak to PiS w czasach pandemii ru.... kochają swoich obywateli i dają im jasny przekaz:
- Obywatelom jest wmawiane, że nie powinni nosić masek. Tylko chorzy powinni je nosić. - Chorzy, którzy nie maja wszystkich objawów + kontakt z kimś z zagranicy, osobom którzy przebywają w kwarantannie oraz członkom rodziny osób chorych nie należy robić testów na koronawirusa, bo to wprowadza chaos. - W Polsce wykonuje się około 10 tysięcy testów na koronawirusa tygodniowo - to optymalna liczba według pis i ministra z podkrążonymi oczami. - Wybory nie są zagrożone i nie ma powodu żeby je odwołać, brak zagrożenia życia i zdrowia dla obywateli, likwidacja głosowania korespondencyjnego oraz BAN na głosowanie przez internet (bo wiecie gość z piwkiem w reku ma głosować przy komputerze? hehe)
Kaczyński znowu robi z opozycji idiotów.
PiS wprowadzi stan wyjątkowy 1 maja. A czemu 1 maja? Bo do 30 kwietnia Małgorzata Gersdorf ma kadencję. Wcześniejsze wprowadzenie SW wydluzyloby jej kadencję jak Dudzie.
Przeglsuja teraz ustawę. Senat będzie obradowac 30 dni.
PIS wprowadzi stan wyjątkowy pod pretekstem tego że Senat przeciągal sprawę ryzykując życie Polaków.
Art. 228 ust. 7 konstytucji RP