borkov26
Piszac o Zietarskim jako dziennikarzu czy pilocie rajdowym (nie wspominajac o toczacej sie sprawie sadowej) mozna uzywac pelnego nazwiska. Natomiast piszac o nim w kontakscie OSKARZONEGO o spowodowanie wypadku, media nie podaja pelnego nazwiska bojac sie procesu o odszkodowanie za szkalowanie dobrego wizerunku. Zientarski moglby wytoczyc wtedy proces i wygrac wielkie "zadoscuczynienie".