Pojechaliśmy sobie w niedzielę na Westerplatte i po powrocie okazało się, że przejazd nie liczy się do rywalizacji Cycling365, bo przekroczyłem limit 35 km o 300 metrów. Jeżeli ktoś się zastanawia, czy do tego dołączyć, to informuję: nie warto ;)
Jako, że zrobiło się ciepło i drogi rowerowe są zawalone
Wpis został dodany za pomocą skryptu do odejmowania !Dzięki niemu unika się błędów w działaniach !Pobierany jest zawsze ostatni wynik !Zamiast dystansów można w pole 'Dystans' wkleić link do treningu Endomondo - zostaną dodane dodatkowe statystyki
Wpis został dodany za pomocą skryptu do odejmowania !Dzięki niemu unika się błędów w działaniach !Pobierany jest zawsze ostatni wynik !Zamiast dystansów można w pole 'Dystans' wkleić link do treningu Endomondo - zostaną dodane dodatkowe statystyki
Wpis został dodany za pomocą skryptu do odejmowania !Dzięki niemu unika się błędów w działaniach !Pobierany jest zawsze ostatni wynik !Zamiast dystansów można w pole 'Dystans' wkleić link do treningu Endomondo - zostaną dodane dodatkowe statystyki
@Zergall: w sumie to mi. szkoda tylko ze ramy skladane sa zawsze koszmarnie drogie. @baney114: potem placz xD buuu zapialem na linke na klatce wzieli i ukradli xD
Wpis został dodany za pomocą skryptu do odejmowania !Dzięki niemu unika się błędów w działaniach !Pobierany jest zawsze ostatni wynik !Zamiast dystansów można w pole 'Dystans' wkleić link do treningu Endomondo - zostaną dodane dodatkowe statystyki
Do pracy i z powrotem w środę i piątek, do tego wyjazd po bułki w sobotę. Moja specjalna torba na bułki jeszcze nie przyszła, więc na razie wożę je w siatce z plecaku - nie bijcie.
Pięć dni kursów dom <-> fabryka. W tym tygodniu nikt mnie nie chciał rozjechać, ale za to byłem świadkiem, jak na przejeździe przy operze ktoś chciał rozjechać innego rowerzystę ( ͡°͜ʖ͡°)
Bębenek w piaście coś mi pyskuje, więc zamawiam klucz do bębenków - pewnie użyję go dwa razy w życiu, ale co tam. Pół skrzynki mam zawalone tego typu szpejem. Dzięki, Shimano :P
@Zergall: i tak samo gówno daje, co każdy inny. Nikt na taki dzwoneczek nie zwróci nawet uwagi. Wiem, bo mój "dzwoni" podobnie. Wolę jednak głośno zagwizdać.
Niezbyt przyjemnie się ostatnio jeździło po Gdańsku. Zaskakująco wielu kierowców ma ostatnio problem z zachowaniem na zielonych strzałkach. Wpierdzielanie się przed ludźmi na przejściu (ignorując, że mają zielone światło) to codzienność, ale niektórzy kierowcy odkryli prosty trick na szybsze opuszczenie skrzyżowania (ZOBACZ MEMY): mając zieloną strzałkę,
@Zergall: ja generalnie jestem zdania, że mimo pierwszeństwa lepiej zwolnić i dać czas kierowcom na zauważenie mnie (rowerzysty). Nie bronię wszystkich kierowców, ale ;) czasem łatwo się komentuje (i nie mówię teraz o Tobie, tylko tak ogólnie) jeśli nie siedziało się nigdy za kółkiem.
@jak_to_mozliwe: każdy normalny rowerzysta zwalnia lub zatrzymuje się mimo pierwszeństwa, bo chce żyć. I klnie sobie pod nosem na #!$%@?ów, którzy jawnie łamią przepisy oraz na policję, która ma w dupie ten problem. Mimo, że to na przejściach i przejazdach jest najwięcej wypadków z pieszymi i rowerzystami ( ͡°ʖ̯͡°)
Wpis został dodany za pomocą skryptu do odejmowania !Dzięki niemu unika się błędów w działaniach !Pobierany jest zawsze ostatni wynik !Zamiast dystansów można w pole 'Dystans' wkleić link do treningu Endomondo - zostaną dodane dodatkowe statystyki
Rowerełe odebrełe z serwisu, więc mogę znowu jeździć do pracy jak zwykle, zamiast jeździć tramwajem i oglądać rowerzystów na ddr jak dzieciak wystawę sklepu z zabawkami. Pierwszy dystans to powrót z serwisu po pracy do domu, a reszta to pracodomy w środę, czwartek i piątek - nie pamiętam już, dlaczego we wtorek nie
Czwartkowe przejazdy praca <-> dom oraz poniedziałkowy dojazd do pracy i z pracy do serwisu rowerowego, gdzie mój rower czeka na zaplecenie koła, które ma szansę wytrzymać pod moim grubym dupskiem nieco dłużej ;)
Wpis został dodany za pomocą skryptu do odejmowania !Dzięki niemu unika się błędów w działaniach !Pobierany jest zawsze ostatni wynik !Zamiast dystansów można
Wpis został dodany za pomocą skryptu do odejmowania !Dzięki niemu unika się błędów w działaniach !Pobierany jest zawsze ostatni wynik !Zamiast dystansów można w pole 'Dystans' wkleić link do treningu
Wpis został dodany za pomocą skryptu do odejmowania !Dzięki niemu unika się błędów w działaniach !Pobierany jest zawsze ostatni wynik !Zamiast dystansów można w pole 'Dystans' wkleić link do treningu Endomondo - zostaną dodane dodatkowe statystyki
Praca <-> Dom od poniedziałku do środy oraz dzisiejsza wycieczka.
Dzisiaj z pełną mocą przypomniałem sobie, dlaczego od dłuższego czasu unikam jeżdżenia do Sopotu. Fatalna nawierzchnia w wielu miejscach, ograniczenia prędkości do 10 km/h, nagle kończące się drogi rowerowe, ludzie zdumieni widokiem roweru na ddr... Widocznie jestem jednym z tych, którzy muszą sobie
@Zergall: z Wejherlandu głównie dlatego wracaliśmy nie przez miasto. Ścieżki wijące się raz po tej, raz po tamtej stronie, perdyliard świateł, przejść; piesi i kierowcy w dzikim szoku, że ktoś jeździ na rowerze itd.
Dwa dojazdy i powroty z pracy w poniedziałek i wtorek. W pozostałe dni robocze byłem na urlopie i większość czasu gniłem w domu, ale teraz planuję te straty nadrobić.
Wpis został dodany za pomocą skryptu do odejmowania !Dzięki niemu unika się błędów w działaniach !Pobierany jest zawsze ostatni wynik !Zamiast dystansów można w pole 'Dystans' wkleić link
Tak, jestem zainteresowany pokazem ekskluzywnej pościeli
Znowu było jeżdżone.
Pojechaliśmy sobie w niedzielę na Westerplatte i po powrocie okazało się, że przejazd nie liczy się do rywalizacji Cycling365, bo przekroczyłem limit 35 km o 300 metrów. Jeżeli ktoś się zastanawia, czy do tego dołączyć, to informuję: nie warto ;)
Jako, że zrobiło się ciepło i drogi rowerowe są zawalone