Mircy, pomóżcie, gdzie na studiach mogę poznać jakieś dziewczyny, jak wkręcić się w jakieś towarzystwo?
Zaczynam drugi rok, nie udało mi się dostać do jakiejś paczki przyjaciół na roku, chociaż z wieloma osobami rozmawiam. Czuję się zupełnie zmarginalizowany. Nie mam z kim wyjść na piwo i czuję się samotny. Moi jedyni koledzy z rodzinnych stron wchodzą w dojrzalsze życie i nasza paczka właściwie się rozpadła, a ja nie wiem jak i gdzie
@Patologiczny_Klamca: zapisz się gdziekolwiek gdzie są nowi ludzie, byle cie to choć odrobinę interesowało. Organizacje, kółka, fakultety czy #!$%@? wie co jeszcze. Siedząc w piwnicy wiele nie zdziałasz.
Niedługo 25 urodziny, a ja dalej nie byłem nawet na randce z #rozowepaski . Nie ma już dla mnie nadziei, zmiany w mojej psychice i samoocenie są nieodwracalne, a mnie czeka wegetacja w skrajnej samotności i izolacji, z pogłębiającą się nienawiścią wobec ludzi.
Zaczynam drugi rok, nie udało mi się dostać do jakiejś paczki przyjaciół na roku, chociaż z wieloma osobami rozmawiam. Czuję się zupełnie zmarginalizowany. Nie mam z kim wyjść na piwo i czuję się samotny. Moi jedyni koledzy z rodzinnych stron wchodzą w dojrzalsze życie i nasza paczka właściwie się rozpadła, a ja nie wiem jak i gdzie