Polska jest najtańszym krajem w Europie i można się tu wyżywić za około 100zł miesiecznie.
Właśnie kończe taki miesiąc za 100zł. Musze powiedzieć, że ani razu nie byłem głodny-ba!-momentami byłem nawet przejedzeony, zapchany.
Nie zaliczam do jedzenia pica, co chyba oczywiste, bo jedzenie to jedzenia a picie to picie i na same białe Somerki wydałem koło 300zł(2 butelki dziennie, czsami jescze wieczorem dokupowałem puszkę).
Właśnie kończe taki miesiąc za 100zł. Musze powiedzieć, że ani razu nie byłem głodny-ba!-momentami byłem nawet przejedzeony, zapchany.
Nie zaliczam do jedzenia pica, co chyba oczywiste, bo jedzenie to jedzenia a picie to picie i na same białe Somerki wydałem koło 300zł(2 butelki dziennie, czsami jescze wieczorem dokupowałem puszkę).
A więc przechodząc do jadłospisu za 100 zł.