Właśnie zajadam chipsy i przypomniała mi się historia z dzieciństwa. Przyszedłem z kolegą na boisko. Kolega miał chipsy które kończył jeść. Odrazu jakiś polaczek zobaczył chipsy to nie wytrzymał i podbił do nas. i ten polaczek do kolegi mówi żeby mu chipsa dał a kolega na to że nie da. I wtedy ten polak najgorszy biedak mówi: To chociaż daj paczke żebym miał zapach twoich smacznych chipsów. W tym momencie kolega skończył
@Tomasz_Winiarz twój kumpel zniszczył temu polaczkowi psychikę. Pewnie już nie żyje, bo się zabił, albo jest seryjnym zabójcą odsiadującym dożywocie bądź lumpem w najlepszym wypadku. Wstydźcie się.