@panjan1111: Dla mnie z Krystianem te wesela to możliwość wybicia ze względu na to, że w przeciwieństwie do Ciebie, wszystkiego uczyliśmy się na własną rękę. Więc domyślam się, że porównywać siebie nawet nie ma co :D Podobnie jak koledze chemikowi, Tobie też odpiszę na to pytanie bardziej szczegółowo gdy dostanę konkretne odpowiedzi od znajomych:).
@porannewyciepsa: @Marcinowy: Miło, że jeszcze ktoś pamięta!:) Kanał cały czas nazywa się Bambusowy Las. Ogólnie musimy zaczynać prawie od nowa, ze względu na dużą przerwę (2 lata) w filmach. Ostatnie 2 lata były bardzo zakręcone, chcemy nakręcić o tym odcinek z wyjaśnieniami. Po Tajfunie nie mieliśmy czasu na dalsze nagrania, ja wróciłem do Polski a Krystian został do września następnego roku. Nie pisaliśmy nic bo był to dla
@neo92vip: Mandaryński!:) Na Tajwanie mówi się jeszcze po tajwańsku. Do tego dochodzi Hakka, parę języków aborygeńskich.. Posługuje się dobrze jedynie chińskim i angielskim więc bez szału.
@iacov: Na naukę języka... Myślę, że jest to sprawa podejścia do tematu, każdemu będzie pasować inna metoda. Osobiście jeśli chodzi o chiński polecam koniecznie rozpocząć naukę w szkole/instytucie konfucjusza/na prywatnych lekcjach/poprzez wyjazd do Chin, na Tajwan itd. Początek nauki jest bardzo ważny, wyrabiają się wtedy swego rodzaju nawyki, które mogą być z Tobą przez całe lata procesu nauki. Po nauce podstaw można zabierać się za naukę samemu. Osobiście dużo uczyłem
@Cash1337: Możesz przyjechać na Working Holiday, zarabiać ucząc angielskiego i chodzić na zajęcia na Uniwerku z chińskiego:) Myślę, że jest to świetne połączenie dla tych, którzy chcą zacząć swoją przygodę z chińskim oraz Dalekim Wschodem.
Stawki nauczyciela angielskiego bardzo kuszące bo zaczynają się minimum od 600 NTD na godzinę czyli 73 złotych. Ludzie ze spokojem wyrabiają na miesiąc ponad 60 000 NTD czyli ponad 7 tys. złotych przy małym nakładzie
Myślę, że jest to sprawa podejścia do tematu, każdemu będzie pasować inna metoda. Osobiście jeśli chodzi o chiński polecam koniecznie rozpocząć naukę w szkole/instytucie konfucjusza/na prywatnych lekcjach/poprzez wyjazd do Chin, na Tajwan itd. Początek nauki jest bardzo ważny, wyrabiają się wtedy swego rodzaju nawyki, które mogą być z Tobą przez całe lata procesu nauki.
Po nauce podstaw można zabierać się za naukę samemu. Osobiście dużo uczyłem się poprzez słuchanie, śpiewanie, czytanie ale
@Hub99ert: Jedziesz do Hsinchu? Dużo licealistów tam jeździ, chyba są jakieś wymiany.
Zakładając, że posiłki i zakwaterowanie masz zapewnione czyli rzeczy najbardziej pochłaniające pieniądze (oprócz imprez) to dużo zależy od Twojego stylu życia. W zależności jakimi funduszami dysponujesz. Ubrania są w podobnych cenach co w Polsce, może czasem być taniej w zależności gdzie kupujesz. Tak samo z butami. Telefony, laptopy w podobnych cenach, bez dużej różnicy w zależności od marki.
1. Za każdym razem płaciliśmy inaczej. Z tego co pamiętam 3,5 roku temu płaciłem około 3700zł za bilet w 2 strony. W tym roku otwarte jest bezpośrednie połączenie Warszawy z Naritą w Tokio, które jest ciekawą alternatywą dotarcia na Tajwan (i o ile szybszą!). Zazwyczej spędza się na podróży +- 20 godzin. Jak się postarasz to można znaleźć bilety w 2 strony za około 3000zł. Jak już wspomniałem bilety do Narity i dalej do Tajpej mogą być korzystniejsze ale, że jest to nowe połączenie to jeszcze z niego nie korzystałem.
2. Trzęsienia ziemi nawiedzają Tajwan każdego dnia (szczególnie wschodnią część wyspy). Niektóre są mniej lub bardziej odczuwalne. W mieście w którym mieszkam największe trzęsienie ziemi miałem za pierwszym razem (5.8 stopnia) - do dnia dzisiejszego jak coś się lekko potrzęsie to już mi szybciej bije serce ( ͡
@blazer91: 1. Zgadza się. Wcześniej nie miałem żadnej styczności z tym językiem, byłem kompletnie zielony w temacie. Więc czas nauki mogę ze spokojem liczyć od października 2011. Jak już pisałem wcześniej po roku mogłem już gorzej lub lepiej rozmawiać. Załatwiałem kumplom karty do telefonu (na Tajwanie zwykłą pre paid też trzeba zarejestrować i podpisać umowę) i pomagałem w wielu sprawach więc miałem już tą podstawową wiedzę.
2. Typowo tajwańska potrawa. Pewnie CIebie nie zaskoczę ale można powiedzieć, że jest to 牛肉麵 czyli swego rodzaju ramen z wołowiną. Szczerze mówiąc nie słyszałem nigdy o wpływach kuchni indyjskiej na kuchnię tajwańską. Przede wszystkim jest to mix kuchni chińskiej, azji południowo wschodniej z japońską. Do tego wyspa oferuję parę swoich własnych specjałów.
3. Od września będę studiować MBA, szkolnictwo oceniam na 4. Jest wiele dobrych znanych uniwersytetów. Szkoły są płatne. Ściąganie nie
@MrTofu: Rozpocząłem naukę od kompletnego zera w październiku 2011. Po roku posługiwałem się językiem w sprawach codziennych, po 2 latach mówiłem już dość płynnie a teraz czuję się jak ryba w wodzie:). Zgadza się, uczę się mandaryńskiego.
Stawka godzinowa w gastronomii zależy od rodzaju restauracji. Jak już wspomniałem wcześniej stawka minimalna to 120 dolarów czyli około 14,5 zł. Dalej to już zależy od pracodawcy czy daje więcej na początek czy nie. Podwyżki to normalna sprawa po jakimś czasie, tak samo różnego rodzaju premie za cięższe dni w pracy.
Jeśli chodzi o tipy, to pojęcie napiwku w Azji jest mało znane chyba, że pracujesz w drogiej restauracji
@MEGATOMEK: Oczywiście, że jest inaczej niż w Europie. Ale nie jest tak, że jak się jest przegrywem w Europie to tam się odrazu stajesz bożyszczem. Mam za sobą parę związków z Tajwankami, Koreanką. Takie związki ciężko zbudować. Za to jeśli chodzi o wolne przygody.. co kto lubi:) Z tym jest bardzo łatwo. Ostatnio w pracy, przy odbieraniu zamówienia od klientki (z góry mówię, że ładnej) zostałem zapytany wprost czy chcę
Widzę, że ten temat to takie "must be" i wiele osób nie może wytrzymać bez takowej wiedzy więc napiszę w skrócie:
Z kobietami jest łatwiej, niejednokrotnie nie trzeba nic zrobić by doszło do czegoś więcej, potrafią same podchodzić, zagadywać, być bardzo bezpośrednie. Jeżeli potrafisz mówić po chińsku to niektóre mogą się wręcz nawet kłócić o ciebie. W zależności od tego czego się szuka, jednych to będzie satysfakcjonować innych nie. Stworzenie stałego związku
Min Hoo
Nadworny tłumacz Wypoku.
Reprezentuję Mirko na Dalekim Wschodzie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Po nauce podstaw można zabierać się za naukę samemu. Osobiście dużo uczyłem
Stawki nauczyciela angielskiego bardzo kuszące bo zaczynają się minimum od 600 NTD na godzinę czyli 73 złotych. Ludzie ze spokojem wyrabiają na miesiąc ponad 60 000 NTD czyli ponad 7 tys. złotych przy małym nakładzie
Zakładając, że posiłki i zakwaterowanie masz zapewnione czyli rzeczy najbardziej pochłaniające pieniądze (oprócz imprez) to dużo zależy od Twojego stylu życia. W zależności jakimi funduszami dysponujesz. Ubrania są w podobnych cenach co w Polsce, może czasem być taniej w zależności gdzie kupujesz. Tak samo z butami. Telefony, laptopy w podobnych cenach, bez dużej różnicy w zależności od marki.
1. Za każdym razem płaciliśmy inaczej. Z tego co pamiętam 3,5 roku temu płaciłem około 3700zł za bilet w 2 strony. W tym roku otwarte jest bezpośrednie połączenie Warszawy z Naritą w Tokio, które jest ciekawą alternatywą dotarcia na Tajwan (i o ile szybszą!). Zazwyczej spędza się na podróży +- 20 godzin.
Jak się postarasz to można znaleźć bilety w 2 strony za około 3000zł. Jak już wspomniałem bilety do Narity i dalej do Tajpej mogą być korzystniejsze ale, że jest to nowe połączenie to jeszcze z niego nie korzystałem.
2. Trzęsienia ziemi nawiedzają Tajwan każdego dnia (szczególnie wschodnią część wyspy). Niektóre są mniej lub bardziej odczuwalne. W mieście w którym mieszkam największe trzęsienie ziemi miałem za pierwszym razem (5.8 stopnia) - do dnia dzisiejszego jak coś się lekko potrzęsie to już mi szybciej bije serce ( ͡
1. Zgadza się. Wcześniej nie miałem żadnej styczności z tym językiem, byłem kompletnie zielony w temacie. Więc czas nauki mogę ze spokojem liczyć od października 2011. Jak już pisałem wcześniej po roku mogłem już gorzej lub lepiej rozmawiać. Załatwiałem kumplom karty do telefonu (na Tajwanie zwykłą pre paid też trzeba zarejestrować i podpisać umowę) i pomagałem w wielu sprawach więc miałem już tą podstawową wiedzę.
2. Typowo tajwańska potrawa. Pewnie CIebie nie zaskoczę ale można powiedzieć, że jest to 牛肉麵 czyli swego rodzaju ramen z wołowiną. Szczerze mówiąc nie słyszałem nigdy o wpływach kuchni indyjskiej na kuchnię tajwańską. Przede wszystkim jest to mix kuchni chińskiej, azji południowo wschodniej z japońską. Do tego wyspa oferuję parę swoich własnych specjałów.
3. Od września będę studiować MBA, szkolnictwo oceniam na 4. Jest wiele dobrych znanych uniwersytetów. Szkoły są płatne. Ściąganie nie
Stawka godzinowa w gastronomii zależy od rodzaju restauracji. Jak już wspomniałem wcześniej stawka minimalna to 120 dolarów czyli około 14,5 zł. Dalej to już zależy od pracodawcy czy daje więcej na początek czy nie. Podwyżki to normalna sprawa po jakimś czasie, tak samo różnego rodzaju premie za cięższe dni w pracy.
Jeśli chodzi o tipy, to pojęcie napiwku w Azji jest mało znane chyba, że pracujesz w drogiej restauracji
Ostatnio w pracy, przy odbieraniu zamówienia od klientki (z góry mówię, że ładnej) zostałem zapytany wprost czy chcę
Z kobietami jest łatwiej, niejednokrotnie nie trzeba nic zrobić by doszło do czegoś więcej, potrafią same podchodzić, zagadywać, być bardzo bezpośrednie. Jeżeli potrafisz mówić po chińsku to niektóre mogą się wręcz nawet kłócić o ciebie. W zależności od tego czego się szuka, jednych to będzie satysfakcjonować innych nie.
Stworzenie stałego związku