Ogólnie to wczoraj się mocno #!$%@?łem polityką dworca centralnego w #warszawa, mianowicie byłem strasznie zmęczony podróżą i miałem około 5-6 godzin do pociągu. Zobaczyłem ze jest tam tzw. strefa ciszy, miejsce w którym możesz w spokoju posiedzieć i nawet się kimnąć jak masz bilet, tak powiedziała mi Pani wolontariuszka. Ja zadowolony ze będę mógł w spokoju i cieple posiedzieć i poczekać te parę godzin na pociąg wchodzę tam i
Smutny_procesorr
Smutny_procesorr