Mirki jaram się.
Za gówniarza babcia mi opowiadała że mój pradziadek jak został zmobilizowany w sierpniu 39 to wrócił w 1947 i nigdy nie opowiadał niczego o wojnie i z nikim na ten temat nie rozmawiał, nikt w rodzinie nie ma pojęcia co się z nim działo. Kilka tygodni temu, w sumie jedynie z ciekawości i na nic nie licząc, wysłałem mail do Wojskowego Biura Historycznego z pytaniem o pradziadka (podałem jedynie
Za gówniarza babcia mi opowiadała że mój pradziadek jak został zmobilizowany w sierpniu 39 to wrócił w 1947 i nigdy nie opowiadał niczego o wojnie i z nikim na ten temat nie rozmawiał, nikt w rodzinie nie ma pojęcia co się z nim działo. Kilka tygodni temu, w sumie jedynie z ciekawości i na nic nie licząc, wysłałem mail do Wojskowego Biura Historycznego z pytaniem o pradziadka (podałem jedynie
Jak ktoś lubi duchy i nawiedzenia to zapraszam do lektury. Nie chodzi o dyskusję czy duchy są, czy nie, a jedynie o coś do poczytania. Można opowiadać swoje historie na takie tematy komentarzach, zapraszam ( ͡° ͜ʖ ͡°) . Jak będzie dużo plusów to może część drugą zrobię ( ͡º ͜ʖ͡º)
#
Jeszcze gdy chodziłem do podstawówki, to był tam taki Paweł, i ja jechałem na rowerze, i go spotkałem, i potem jeszcze pojechałem do biedronki na lody, i po drodze do domu wtedy jeszcze, już do domu pojechałem
kiedys szedłem w nocy przez las, wracałem do domu, było już bardzo późno, a ja miałem jeszcze sporo drogi przed sobą. spojrzałem na zegarek i była 1 w nocy. nagle zobaczyłem dom, po prostu normalny dom taka chatka, wszedłem do niej i zobaczyłem łóżko i postanowiłem się przespać. umyłem się,