Uwaga, według najnowszych informacji instytutu danych z dupy, nie wolno brać się za młodsze laski. Jeśli 17 latka chce się z Tobą ruchać, a sam masz 27 lat, powinieneś odmówić, bo tak nie wolno. Bierzcie się za kobiety w swoim wieku, bo one po karuzeli kutangów nie mają się z kim wiązać i jak zaczniecie latać za młodymi, to one będą samotne. Powinna przejść w końcu ustawa, która to ureguluje.
@Reiden: Daleki jestem od zachwytów przegrywów nad teoriami kobiecych ścian, ale niektórych postów idiotów napisanych pod wpływem afery z tym długowłosym lamusem nie da się czytać. Lamusy i grube baby mają problem ze związkami 30latków z nastolatkami xd. Wyjmijcie głowy z dupy, świat tak działa od tysięcy lat
@Stallion45: no dokładnie. Chodzi przede wszystkim o to, że jeśli 30 latek spotyka się z 17 latką (przykład) - to jeśli obie strony dobrowolnie godzą się na taką relację, to kij komukolwiek do tego. Spotyka się bo MOŻE. To najbardziej chyba tych ludzi boli, że jest wolny wybór. Jak byłem w technikum, to mi się też podobało wiele dziewczyn w moim wieku, które wolały starszych, bo już mieli pracę, samochód itd.
Coś mi się stało w głowę chyba, ale od jakiegoś czasu nie jestem w stanie pracować zdalnie z domu. Mam własną DG i w sumie sam zarządzam kiedy coś robię. Na początku wydawało mi się to mega, wstajesz kiedy chcesz, mało kontaktu z ludźmi, nie stresujesz się, w każdej chwili można odskoczyć do sklepu. Ogólnie cudnie. Jednak dziś jestem już na etapie, że po tygodniu pracy z czterech ścian dostaję do łba.
@Reiden: niewatpliwie 100% home office nie jest dla kazdego. ja podchodze do tego w ten sposob, ze nie wyobrazam sobie teraz marnowania czasu na dojezdzanie do roboty, korki itp, ze pracuje kiedy i skad chce i zadne komuchy nie odbiora mi tej wolnosci. jak dla mnie - to przewaza nad minusami siedzenia w 4 scianach. dla balansu - sport, lazenie i zwiedzanie miasta, jakies muzea, koncert od czasu do czasu.
#harrypotter dobrze że przerwa bo z emocji się nie dało już, można zrobić herbatę, przespacerować się, przemyśleć strategię na końcówkę filmu, jak usiąść, co zjeść, co wypić, jak kibicować synowi alkoholika żeby wygrał
Jakieś tipy na zarządzanie kilkoma projektami? Jak dobrze organizować prace na JDG? Ostatnio krokiem milowym okazało się planowanie do przodu. Np. podsyłam copywriterowi artykuły na cały rok i on co miesiąc wybiera i pisze X artykułów - do końca roku mnie to nie interesuje. Albo zlecam zrobienie kilku filmików na YT i tylko ustawiam "data premiery" i one się same dodają - mam to gdzieś. Bo kiedyś to cały czas robiłem "na
@Reiden: Nauczenie się korzystania z programów typu Firamo, Asana, Monday etc. W zakresie zarządzania zadaniami i projektami wszystkie działają prawie identycznie. Game changer.
Tylko pamiętaj o jednym - wymagają one dyscypliny w używaniu. Powinieneś wypracować procedury korzystania z nich - kiedy tworzysz nowe zadania, kiedy zmieniasz ich status, kiedy zamykasz, co i jak w nich notujesz, jak nadajesz priorytety itd.
Jak się nauczysz z nich korzystać to lecisz jak formuła jeden
One More Time spoko, ale chyba nic mnie tak nie rozkłada jak "Not Now" - wtedy bazowali na podobnym przekazie i był to taki numer w stylu "Goodbye, it's over".
Pięknie się zmieniła narracja na temat Ukrainy xd Jeszcze rok temu, ktokolwiek co napisał coś na tagu, że przesadzamy z pomocą - był natychmiast linczowany i wyzywany od onuc. Dziś nastroje tak się zmieniły, że Polakom ulewa się Ukraina i Ukraińcy. Na początku wojny wszyscy zbierali ciuchy i żywność, a teraz większość słysząc Ukraińców na ulicach polskich miast czuje jedynie pogardę i najchętniej odesłałaby ich z powrotem do siebie.