#anonimowemirkowyznania Poznałem raz dziewczynę 18 lat. Puszcza się, bo mieszka w stolicy i jest drogo itp. Po spotkaniu naszły mnie myśli, że może by jej jakoś pomóc? Na początku myślałem że mógłbym ją przygarnąć, ale sądzę że nawet #!$%@? wolałaby #!$%@?ć pento obcym kolesiom niż skorzystać z mojej propozycji. Takie były myśli na świeżo po spotkaniu. Chciałem zwalić na nią swoją pomoc, bo widać było ewidentnie że jest w bagnie i potrzeba
Poznałem raz dziewczynę 18 lat. Puszcza się, bo mieszka w stolicy i jest drogo itp.
Po spotkaniu naszły mnie myśli, że może by jej jakoś pomóc? Na początku myślałem że mógłbym ją przygarnąć, ale sądzę że nawet #!$%@? wolałaby #!$%@?ć pento obcym kolesiom niż skorzystać z mojej propozycji. Takie były myśli na świeżo po spotkaniu.
Chciałem zwalić na nią swoją pomoc, bo widać było ewidentnie że jest w bagnie i potrzeba