@eiaculatiopraecox: no nie wiem, moim zdaniem w keto nie chodzi tylko o święte limity, tylko o eliminację pewnych grup produktów, które uważamy za szkodliwe. Ale moze to tylko moja opinia
@BarkaMleczna: Zgadzam się 100%. Lepiej darować sobie wysokoprzetworzone żarcie. Każdemu jednak raz na jakiś czas zdarza się mieć słabszy dzień a wtedy to i tak jest najmniejsze zło z możliwych. A tu jeszcze Pisiorowa niedziela i sklepy pozamykane. Ale knajpy czynne...Ot logika.