Ale od początku. Zaprzyjaźniliśmy się jakieś 5 miesięcy temu. Świetnie się nam rozmawia. Podobne poczucie humoru, wredne charaktery, gust muzyczny i życiowy. Tak świetnie się nam rozmawiało, że opowiadaliśmy sobie różne rzeczy. On mi o dziewczynie, która robiła go w #!$%@?. Ja jemu o nim tak naprawdę, choć nie był świadomy. W końcu zebrałam się na odwagę i powiedziałam mu, że to
@kkastankaaa: bawi się Tobą, jest mu wygodnie dlatego nie rezygnuje z tej znajomości - pewnie jesteś na każde jego zawołanie i to mu odpowiada. Ale prawda jest taka, że nigdy z Tobą nie będzie - zresztą już Ci to powiedział. A to, że Ci się wydaje, że jest zazdrosny.. no coż, w takiej sytuacji zwykłe pytanie interpretuje się na swoją korzyść. Nie piszę, żeby Cię zdołować, po prostu przerabiałam taką sytuację.
Podoba mi się Mirek. Bardzo.
Ale od początku. Zaprzyjaźniliśmy się jakieś 5 miesięcy temu. Świetnie się nam rozmawia. Podobne poczucie humoru, wredne charaktery, gust muzyczny i życiowy. Tak świetnie się nam rozmawiało, że opowiadaliśmy sobie różne rzeczy. On mi o dziewczynie, która robiła go w #!$%@?. Ja jemu o nim tak naprawdę, choć nie był świadomy. W końcu zebrałam się na odwagę i powiedziałam mu, że to