Mając problem ze samym sobą nie rozwiąże się go przez juleczkę, rodzinę, dzieci. Ja w końcówce gimnazjum i początkiem szkoły średniej miałem ogromny problem ze sobą. Psychika płatała figle, nie pamiętałem co robiłem godzinę wcześniej. Zaczynałem opuszczać lekcje, rodzina lekkie dda ( później było lepiej ). Schizy na maxa. Byłem u psychologa.
Nie leczyłem tego, przeszło w wakacje. Budziłem się rano i nie potrafiłem odróżnić snu od życia. Stres wywołany szkołą, wizją że jestem gorszy bo matka na marnej emeryturze ojciec popija, co drugi dzień n------y. Powiem wam że odbija się to na bani strasznie.
Nie będę tutaj przytaczał wszystkich moich schiz, ale to był dramat. Poszedłem na studia i zacząłem się ogarniać, praca w wakacje, więcej kasy, pierwszy samochód. Ojciec zaczął się leczyć ( już jest spoko ). I tak minęło 6-7 lat. Ja mam rodzinę, dziecko, normalną atrakcyjną żonę która mnie nie doi. Niby wszystko a problem powrócił.
Miasto 20k, jedna / dwie firmy. Niby w praca biurowa, nie urobię się, ale płaca średnia. Wiem że stać mnie na więcej, ale tracę motywację. Była obietnica podwyżki, to nagle kryzys ( po co się starać i latać jak zjeb przez 2 lata i usłyszeć że g---o z tego ? ) Znam 2 języki. Średnia wieku w firmie 40 +, ludzie z psychiką pokomunistyczną, dramat.
Nie leczyłem tego, przeszło w wakacje. Budziłem się rano i nie potrafiłem odróżnić snu od życia. Stres wywołany szkołą, wizją że jestem gorszy bo matka na marnej emeryturze ojciec popija, co drugi dzień n------y. Powiem wam że odbija się to na bani strasznie.
Nie będę tutaj przytaczał wszystkich moich schiz, ale to był dramat. Poszedłem na studia i zacząłem się ogarniać, praca w wakacje, więcej kasy, pierwszy samochód. Ojciec zaczął się leczyć ( już jest spoko ). I tak minęło 6-7 lat. Ja mam rodzinę, dziecko, normalną atrakcyjną żonę która mnie nie doi. Niby wszystko a problem powrócił.
Miasto 20k, jedna / dwie firmy. Niby w praca biurowa, nie urobię się, ale płaca średnia. Wiem że stać mnie na więcej, ale tracę motywację. Była obietnica podwyżki, to nagle kryzys ( po co się starać i latać jak zjeb przez 2 lata i usłyszeć że g---o z tego ? ) Znam 2 języki. Średnia wieku w firmie 40 +, ludzie z psychiką pokomunistyczną, dramat.
Odyniec przeprowadził się do Poznania.
#danielmagical #patostreamy
Komentarz usunięty przez moderatora