@Nau: Cumplu piszesz tak, jakbyś się przejmował tym co Mirasy o Tobie mówią, a przecież nie jesteś na wypoku od dzisiaj ( ͡°͜ʖ͡°) świetnie się czyta Twoją historię, chociaż trzeba przyznać, trochę dałeś (daliście) ciała z tym biznesem - w takim sensie, że mogliście to pociągnąć dalej. mam nadzieję, że mimo lenia będziesz jeszcze coś wrzucał na tego swojego bloga i opowiesz tam więcej
Miśki. Tak jak obiecałem wracam z opisaną historią portalu, o którym wczoraj wspomniałem. Powiem szczerze, że nie spodziewałem się takiego zainteresowania.
Zanim przejdę do rzeczy chce coś napisać. Czytałem wczoraj przez prawie cały dzień komentarze pod moim wpisem i powiem szczerze, że takiego bólu dupy jak u niektórych to najsilniejsza maść nie zaleczy. Zarzucało mi się, że jestem kłamcą, atencyjną dziwką, itd.. ale przecież ja tylko wykorzystałem najprostszą ze sztuczek marketingowych, aby przyciągnąć Waszą uwagę- zbudowałem napięcie. Sprawiłem, żebyście byli zainteresowani. Na tym mi zależało. Nie będę ukrywał, że jest to poniekąd reklama dla mojego bloga, gdzie zostawię swoją wiedzę i doświadczenie na temat rozwoju osobistego oraz marketingu internetowego.
Dlatego zakładam tak #pamietniklenia pod którym będę publikował nowe wpisy na blogu. Myślę, że warto będzie śledzić, bo będzie można dowiedzieć się ciekawych rzeczy, ale teraz nie będę więcej zdradzać ( ͡°͜ʖ
@fataler: zabiłeś mnie pytaniem. Nie mam pojecia w jakiej technologii.. musiałbym sie doedukowac. Wtedy zupełnie mnie to nie interesowało. po prostu miało działać
w 2010 roku założyłem portal rozrywkowy, który osiągał ruch rzędu 250 tysięcy unikalnych użytkowników i 3 miliony odslon dziennie. Po roku czasu projekt umarł.
Teraz mam zamiar opisać tę historie na swoim blogu.
http://pamietniklenia.pl/motywacja-silnik-napedowy-naszego-sukcesu/
#pamietniklenia